niedziela, 31 stycznia 2010

Rzym - miasto które uzależnia

Korzystając z zaproszenia mojej siostry Magdy, jakiś czas temu wybrałem się z nią i moim synem Dominikiem do Rzymu.
Był to mój drugi pobyt w Rzymie, ale pierwszy kiedy mogłem bardziej porozglądać się po mieście.
Jedno jest pewne - Rzym, to miasto które cholernie uzależnia i aby być w 100% usatysfakcjonowanym pobytem w tym mieście, to... trzeba tam zamieszkać na stałe.
Rzym, jest drugim (po Krakowie) miastem w którym mógłbym kontynuować swój żywot.
Czuję się tam rewelacyjnie.
Poniżej kilkadziesiąt zdjęć, które mam nadzieję, przynajmniej trochę oddadzą klimat tego miasta.
Po raz pierwszy w historii bloga, jest kilka zdjęć których autorem (łącznie z obróbką) jest mój syn Dominik.
Magda - WIELKIE dzięki za zaproszenie :)

Najpierw 1,5 godzinny lot z Pyrzowic.




HOTEL DE RUSSIE w którym mieszkaliśmy, możecie zobaczyć na stronie oficjalnej. Proponuję zapoznać się z cennikiem.
Jak dla mnie dość drogo.





Najpierw rzut oka na wystawy sklepowe. Jeżeli ktoś chce zrobić mi super prezent, to poproszę o taki mebelek jak na zdjęciu.








Schody hiszpańskie


Fontana di Trevi


w Polsce księża jeżdżą nowymi modelami aut, a w Rzymie na rolkach


Panteon





Piazza Navona


niestety, w Rzymie nie za bardzo dbają o czystość



Most św. Anioła, a w głębi Bazylika św. Piotra



hmmmm... Polacy


Watykan











widok z kopuły Bazyliki św. Piotra



Most św. Anioła i Zamek św. Anioła


trochę wieczornych widoczków





rzymskie metro





Koloseum



Forum Romanum




nie tylko w Polsce są reklamy na zabytkach


okolice Campo de Fiori





trochę Watykanu





dance


Kopernik?


ostatni rzut oka na Rzym

Dużo przydatnych informacji na temat Rzymu znajdziecie
tutaj.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

REWELACYJNE zdjęcia! :) Oglądając je, wróciłam myślami do tego jak tam było, aż na moment zapomniałam, że to nie rzeczywistość a zdjęcia :)
Zawsze z obojętnością myślałam o Rzymie, aż do momentu, kiedy go zobaczyłam i teraz wiem, że tak jak Tomek - mogłabym tam mieszkać. Temu, kto jeszcze nie był w Wiecznym Mieście - gorąco polecam a my - mam nadzieję, ze jeszcze nieraz tam wrócimy :)
Dziękuję za miłe towarzystwo, fajnie było z Wami się spotkać i wspólnie zacząć odkrywać uroki Rzymu :)
M

OnaOn Studio pisze...

Tomek świetnie pokazałeś Rzym:)

Anonimowy pisze...

No to już Rzym widziałem....
Kostka brukowa w Watykanie-superfotka.
F.

mARtulec pisze...

no Kolego masz Talent trzeba Ci to przyznac. Rzym bossski wiadomo, ale pokazany naprawde ujmująco. b r a v o

Monika Stachura pisze...

ech, aż mi się wspomniało prawie z łezką w oku. Zatęskniło się do słonecznej Italii. Super materiał.